Szydło odpowiada "Faktowi": To szkalujący tekst. Żądam sprostowania
Pisząc o sprawie lotów premierów, tabloid skrócił czas urzędowania Beaty Szydło prawie o połowę. Gazeta błędnie wyliczyła, że Szydło pełniła urząd przez 13 miesięcy i odbyła w tym czasie 164 loty, czyli 12,6 lotu na miesiąc. Obok zestawiono loty premiera Mateusza Morawieckiego, Donalda Tuska i Ewy Kopacz.
"«Fakt» po raz kolejny atakuje mnie bezwzględnie i bezzasadnie. Redakcji nie chciało się sprawdzić jak długo trwała moja kadencja jako premiera. Podano nieprawdziwą informację i na niej zbudowano szkalujący tekst. Żądam sprostowania tej samej wielkości, co dzisiejszy artykuł" – napisała była premier na Twitterze.
Wcześniej na błąd w wyliczeniach dotyczących Szydło zwrócił uwagę szef komitetu wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski. Zaznaczył, że Szydło pełniła urząd szefa rządu 25, a nie 13 miesięcy.
"Będzie jakieś sprostowanie jutro?" – zapytał na Twitterze Sobolewski. "To mój błąd, przepraszam" – odpowiedział dziennikarz "Faktu" Mikołaj Wójcik.
Loty VIP-ów
W piątek na stronie internetowej KPRM opublikowano wykaz lotów premiera Donalda Tuska. Z zestawienia wynika, że w latach 2007–2014 Tusk odbył ponad 570 lotów.
Wcześniej ujawniono listy lotów byłych premierów Ewy Kopacz i Beaty Szydło, a także obecnego szefa rządu – Mateusza Morawieckiego.
Publikacja wykazu lotów ma związek z aferą wokół byłego marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, który na pokład rządowych maszyn zabierał członków rodziny, a także niektórych polityków PiS z żonami. Kuchciński zrezygnował ze stanowiska, a jego miejsce zajęła Elżbieta Witek.
Po aferze z marszałkiem prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział projekt ustawy, która szczegółowo ureguluje kwestię lotów najważniejszych osób w państwie. Jego główne założenia przedstawił dzisiaj szef KPRM Michał Dworczyk.